Forum o wszystkim

Silent_assassin

Dawno temu zrobiłem takie głupie i teraz wsadzę dla próby czy coś z tego będzie. Już to dawno ukończyłem więc wstawie w całości.

rozdział 1

Pewnego dnia Reksio i Kretes postanowili odwiedzić Kuran.
-Reksiu nie za wcześnie lecimy na tego Kurana?-spytał Kretes
-hau hau-Odrzekł Reksio W samą porę-dodał Kurator
-HAU HAU HAUU HAU HAU!-krzyknął Reksio
-CO takiego?!Kuratorku powiedz że to nieprawda.
-Ja chyba jestem za Reksiem.Przykro mi Kretesie , ale to prawda.Kogut wynalazca został porwany!!!

Kto porwał koguta wynalazcę?
Czy polecą na Kuran i czym ?
Co odpowie Kretes?

rozdział 2

-Hurra!Nareszcie się wyśpię!-krzyknął Kretes
-No to jak polecisz na Kurana?-spytał Kurator
-Hmm.To dlaczego nie polecimy wajhadłowcem?
-hau hau hau!-Kretesie chomik Diesel odmówił posłuszeństwa.-odrzekł Kurator.- No to musimy się jakoś steleportować.-Kretesie to jest pomysł.Steleportujecie się,ale po koguta wynalazcę.-Czytałem dużo książek.Tylko kurkożerca może porwać koguta.-Hau haura hau.-Masz rację reksiu.-odpowiedział Kretes

Co powiedział Reksio?
Co jest potrzebne do zbudowania teleportu?

rozdział 3

-Sam nawet nie wpadłem na ten pomysł.Podobno instrukcja do zbudowania teleportu jest w warsztacie koguta.-powiedział Kurator
- Mam jedno pytanie.Skoro Kurkożerca porwał kuguta wynalazcę to dlaczego ciebie nie porwał.-spytał Kretes -To nie czas na zadawanie pytań Kretesie-odpowiedział Kurator - Hau hauu hau hau -No właśnie Kretesie.Sam sobie szukaj instrukcji-dodał Kurator

Minęło duuuużo czasu,a Kretes wreszcie znalazł instrukcję do budowy

-Znalazłem no właśnie! -Krzynął Kretes-To czytaj -Do zbudowania teleportera
jest porze na w dr żona sz w i j iś pr d.Ale dużo plam!

Czy Reksio,Kretes i Kurator odczytają tekst?

rozdział 4

Reksio,Kretes i Kurator rozmyślali smętnie nad tą kartką aż wreszcie Kretes krzyknął tak głośno że kury wszystkie się pobudziły
-Eureka.Do zbudowania teleportu jest potrzebny pręt i wydrążona szafa.
-A gdzie je możemy znależć?-Spytał Kurator
-Hauhauha-Odparł Reksio
-Racja!Poszukajmy ich!
-SZUKANIE ZAJĘŁO IM DUŻO CZASU,że aż zasypiali.
Nareszcie Kretes znalazł pręta , a Reksio szafę.
-Najpierw trzeba zrobić 2 małe dziurki w szafie.Potem trzeba wsadzić tam pręta.Na koniec trzeba wejść za pręt.-Reksio i Kretes robili to co mówił Kurator.-Żeby się steleportować trzeba mówić bla bla bla bla bla bla.
-Najbardziej jęczał Kretes

Czy podróż sie powiedzie?

Rozdział 5

-Hau Hau Hau Hau!-Ratunkuuuu!
-Reksio i Kretes steleportowali do jakiejś wioski.
-Na kopiec kreta i kilimandżaro!Chyba zwieję do swojej norki!
-Hau hau! -O rany!Masz rację Reksiu!Mamy pecha!
-Nagle się pojawił odgłos który niby przeniósł ich do gry.
-Hau hau hau!-Mam złe przeczucia.

-Kto pomoże bardziej?Reksio czy Kretes?
-Co się stało?

Rozdział6 - aaa!O matku!Co to jest?
-Bzzzbzzzbbzzz
-Hau Hau hau!-To jest giga pszczoła?Aaa!Zwiewajmy stąd.
Nagle
-Ała!Coś spadło z nieba.
-HAUU HAUU HAUU
-Ups.Chyba się zmiejszyliśmy.
-Hau hau hau hau.
-A to był deeeeeszcz!
Reksio i Kretes biegli ile sił w nogach,ale pomyśleli nad tym jak wrócić
do domu.
-Hau Hau Hauuu Hau Hau.
-Świetny pomysł.
Reksio i Kretes wszedli do szafy
-Blebleblebleblebleble.

Czy Reksio i Kretes uratują koguta i pokonają kurkożercę?

Rozdział 7

Reksio i Kretes steleportowali się do ciemnego lochu gdzie znaleźli koguta
-Wiedziałem że wy tu się steleportujecie.Nie uwolnię koguta jak nie rozwiązacie 5 zagadek.
-Dobra.Gdzie one są?
-W roku 1223 urodził się pewien typek,a zmarł w 1124.Jak to możliwe?
-Możliwe.Jak jest p.n.e.
-W konkursie na zjedzenie 10 dużych kurczaków.On zjad półtorej wszystkich jego kurczaków.Jak to możliwe?
-Możliwe.Zjadł 5 innym zawodnikom.
-Grrr.Poddaję się.Jesteście bardzo dobrzy.[wyjmuje różczkę]
W ostatniej chwili rzucił czar sen na kurkożercę.
-Ekhm.Kugucie czy mógłbyś mi zrobić...

Co chce od koguta Kretes?

rozdział 8
... rakietę?
-A po co?
-Żeby polecieć na kurana i nigdy z niego nie wrócić.
-Dobra, ale jak wrócimy do domu
Po 5 minutach wszystcy się steleportowali na podwórko
-Wszystko dobre co się dobrze kończy.Kogucie mógłbyś mi zrobić...
-O nie kretesie nie będę ci nic innego budować.
-Ale...
-Żadnych ale.Rakieta będzię gotowa za 2 godziny.
2 godziny później Kretes poleciał na Kurana.

koniec